Pytanie dotyczące odbioru śmieci
Szanowny Panie Burmistrzu,
W dniu dzisiejszym odbył się kolejny w tym roku wywóz śmieci segregowanych i kolejny raz zauważyłam niedogodności w związku z tym związane, otóż:
- firma odbierająca odpady segregowane zabiera je zwykłą śmieciarą – np. szkło i puszki zostają w niej sprasowane i zmielone (więc o jaka to segregacja?),
- firma nie zabiera wystawionych odpadów, które ze względu na gabaryty (np. duże kartonowe pudła) nie mieszczą się do worków,
- pracownicy rzucają nowe worki na odpady gdzie popadnie (zamiast np. zaczepiać między szczeble ogrodzenia – jak robili to pracownicy Juranta) w związku z czym worki „fruwają” z wiatrem i lądują na całej długości i szerokości ulicy tym samym ją zaśmiecając (nikt potem tych worków nie zbiera).
- przy wywozie śmieci zmieszanych pracownicy firmy odbierającej odpady notorycznie zastawiają naszym kubłem bramę wjazdową do posesji sąsiada, zamiast odstawić kubeł na miejsce, z którego go zabrali (mam z tego powodu nieprzyjemności – bo sąsiad biadoli, że nie może wjechać/wyjechać, a ja nie zawsze jestem w domu, gdy wywożone są śmieci, żeby kubeł przestawić)
W związku z tym moje pytanie: czy można zobligować firmę odbierającą odpady i jej pracowników, aby wykonywali swoją pracę w należyty sposób?
Moja ocena (jak również moich sąsiadów z ul. Ossowskiej) na temat nowej firmy odbierającej w tym roku śmieci jest MIERNA.
Rozumiemy, że gmina nie ma pieniędzy i wybiera najtańszą opcję wywozu śmieci, ale jakim kosztem?
Dlaczego gmina nie wspiera naszych rodzimych zielonkowskich przedsiębiorców (np. Jurant, które rzetelnie dbały o segregację odpadów - odpowiednie samochody, a nie zwykłe wszystko mielące śmieciary), a ich pracownicy wykonywali swoją pracę z należytą starannością.
Szanowny Panie Burmistrzu nie zawsze kryteria cenowe idą w parze z jakością oferowanej usługi.
W tym wypadku wyłoniona w przetargu firma sprawdza się kiepsko.
Pozdrawiam,
Katarzyna (Pytanie z dnia 10.03.2015)
ODPOWIEDŹ
Szanowna Pani,
Szanowna Pani. Wskazane przez Panią elementy niedokładnego wykonywania usługi zostaną wyjaśnione u wykonawcy. Niestety przetargi rządzą się swoimi prawami, Zielonka nie jest wyjątkiem. W przetargach śmieciowych podstawą jest cena odbioru śmieci. W mojej ocenie nie można przyjąć innego kryterium, także ze względu na „ciśnienie” społeczne, które wymaga, aby ta usługa wykonywana była najtaniej.
Poprosimy o wyjaśnienia odnośnie uwag, które Pani zgłosiła.
Grzegorz Dudzik - Burmistrz Miasta Zielonka
W dniu dzisiejszym odbył się kolejny w tym roku wywóz śmieci segregowanych i kolejny raz zauważyłam niedogodności w związku z tym związane, otóż:
- firma odbierająca odpady segregowane zabiera je zwykłą śmieciarą – np. szkło i puszki zostają w niej sprasowane i zmielone (więc o jaka to segregacja?),
- firma nie zabiera wystawionych odpadów, które ze względu na gabaryty (np. duże kartonowe pudła) nie mieszczą się do worków,
- pracownicy rzucają nowe worki na odpady gdzie popadnie (zamiast np. zaczepiać między szczeble ogrodzenia – jak robili to pracownicy Juranta) w związku z czym worki „fruwają” z wiatrem i lądują na całej długości i szerokości ulicy tym samym ją zaśmiecając (nikt potem tych worków nie zbiera).
- przy wywozie śmieci zmieszanych pracownicy firmy odbierającej odpady notorycznie zastawiają naszym kubłem bramę wjazdową do posesji sąsiada, zamiast odstawić kubeł na miejsce, z którego go zabrali (mam z tego powodu nieprzyjemności – bo sąsiad biadoli, że nie może wjechać/wyjechać, a ja nie zawsze jestem w domu, gdy wywożone są śmieci, żeby kubeł przestawić)
W związku z tym moje pytanie: czy można zobligować firmę odbierającą odpady i jej pracowników, aby wykonywali swoją pracę w należyty sposób?
Moja ocena (jak również moich sąsiadów z ul. Ossowskiej) na temat nowej firmy odbierającej w tym roku śmieci jest MIERNA.
Rozumiemy, że gmina nie ma pieniędzy i wybiera najtańszą opcję wywozu śmieci, ale jakim kosztem?
Dlaczego gmina nie wspiera naszych rodzimych zielonkowskich przedsiębiorców (np. Jurant, które rzetelnie dbały o segregację odpadów - odpowiednie samochody, a nie zwykłe wszystko mielące śmieciary), a ich pracownicy wykonywali swoją pracę z należytą starannością.
Szanowny Panie Burmistrzu nie zawsze kryteria cenowe idą w parze z jakością oferowanej usługi.
W tym wypadku wyłoniona w przetargu firma sprawdza się kiepsko.
Pozdrawiam,
Katarzyna (Pytanie z dnia 10.03.2015)
ODPOWIEDŹ
Szanowna Pani,
Szanowna Pani. Wskazane przez Panią elementy niedokładnego wykonywania usługi zostaną wyjaśnione u wykonawcy. Niestety przetargi rządzą się swoimi prawami, Zielonka nie jest wyjątkiem. W przetargach śmieciowych podstawą jest cena odbioru śmieci. W mojej ocenie nie można przyjąć innego kryterium, także ze względu na „ciśnienie” społeczne, które wymaga, aby ta usługa wykonywana była najtaniej.
Poprosimy o wyjaśnienia odnośnie uwag, które Pani zgłosiła.
Grzegorz Dudzik - Burmistrz Miasta Zielonka